Czym jest koronawirus i skąd się wziął?

Spis treści

Pandemia Covid-19 już od roku jest obecna w Polsce. Spowodowała diametralną zmianę w funkcjonowaniu społecznym i wszystkich obszarach, których ono dotyka. W opinii publicznej krążą różne opinie nt. pochodzenia koronawirusa, niekiedy fałszywe. Kiedy faktycznie go odkryto? Dlaczego jest taki trudny w diagnozie i jeszcze trudniejszy w leczeniu? Czy można się przed nim uchronić?

Garść nauki i historii, czyli kiedy odkryto koronawirusy?

W pierwszej kolejności nie sposób pominąć porządku taksonomicznego, od którego zwyczajowa nazwa Covid-19 wzięła swoją nazwę. Mowa tu o rodzinie Coronaviridae, którą można przetłumaczyć jako “Korona-Wirusy”. Pierwsze oficjalne wzmianki o tej rodzinie można znaleźć już w 1968 roku. W badaniach przeprowadzonych przez Almedia i współpracowników można znaleźć opis dotyczący wirusa, który jest “pokryty charakterystycznymi kolcami na kształt płatków, przypominający koronę”. Rodzina Coronaviridae została wyodrębniona przez Międzynarodowy Komitet Taksonomi Wirusologicznej w 1975 roku. Obecnie dzieli się ona na dwie podrodziny:

  • Coronavirinae
  • Torovirinae

Obie różnią się między sobą, jednak w tym artykule poruszone zostaną ogólne cechy właściwe dla obu tych podrodzin.

Budowa wirusów Coronaviridae

Wirusy należące do rodziny Coronaviridae, w większości charakteryzują się pojedynczą nicią RNA o dodatniej polarności (“+ssRNA”, litery “ss” oznaczają single strand – pojedyncza nić). Najprościej mówiąc oznacza to, że materiał genetyczny jest “gotowy do użycia” przez komórkę gospodarza do produkcji części danego wirusa (w tym przypadku białek). Ciekawostką jest fakt, że wirus grypy Haemophilus Influenzae (którego objawy mogą być mylone z objawami koronawirusa) jest przykładem wirusa o ujemnej polarności (-ssRNA). Materiał genetyczny koronawirusów składa się z 25-30 kpz (kilo par zasad). Słynne “kolce” w otoczce to białka M i białka S umożliwiające wniknięcie materiału genetycznego do komórki gospodarza.

Transmisja i zjadliwość wirusów z rodziny Coronaviridae

Do słynnej epidemii SARS z roku 2000 uważano, że wirusy z tej rodziny mogą powodować tylko objawy zakażenia górnych dróg oddechowych. Szacuje się, że wirusy z rodziny Coronaviridae powodują około 30% wszystkich takich zakażeń w naszej populacji. Głównym rezerwuarem tych wirusów (miejscem ich namnażania się) do niedawna uważano ludzi oraz wiele gatunków ptaków. Jednak badania rejonów objętych epidemią SARS wskazały na nietoperze jako kolejny z możliwych rezerwuarów. Wyniki badań serologicznych sugerowały przebycie przez nich infekcji wirusem SARS.

Gdzie w tym wszystkim Covid-19?

Pod koniec roku 2019, w Chinach zaobserwowano wzrost liczby pacjentów z objawami ostrej niewydolności oddechowej. Początkowo nie wiedziano co jest czynnikiem powodującym tak postępujące i w niektórych przypadkach trudne do zwalczenia dostępnymi metodami objawy. Badania wskazały, że nie jest to coś zupełnie nieznanego. Wykryty wirus został zakwalifikowany do znanej już rodziny Coronaviridae na podstawie budowy, ale nie jest ona taka sama jak dotąd znane wirusy z tej rodziny. Mamy do czynienia z nowym wirusem.

Jakie są objawy koronawirusa?

Rodzaje zakażeń

Ze względu na rodzaje oddziaływania między wirusem a organizmem wyróżnia się kilka rodzajów zakażeń. Na potrzeby tego artykułu zostaną wspomniane:

  • objawowe,
  • bezobjawowe.

Zakażenie objawowe łatwo zdiagnozować ze względu na widoczne oznaki choroby ze strony naszego organizmu.

W infekcji bezobjawowej nie widać, że dzieje się coś złego. Może być to spowodowane pewnego rodzaju równowagą organizmu między normalnym funkcjonowaniem a walką z czynnikiem zakaźnym. Przykładem takiego zachowania jest wirus opryszczki (HSV). Raz zakażony organizm jest miejscem bytowania wirusa. Gdy odporność organizmu spada, wirus namnaża się i tworzy wykwity w okolicy ust u osoby chorej. Ciężko w tym momencie przewidzieć skutki bezobjawowego zakażenia koronawirusem. Jeśli istnieje duże ryzyko, że doszło do zakażenia, a mimo objawy nie występują, warto jednak tej sytuacji nie bagatelizować.

Objawy charakterystyczne

Ze względu na dynamicznie rozwijającą się sytuację epidemiczną, trudno powiedzieć o zamkniętej liczbie objawów koronawirusa. Temat wciąż rozwija się. Obecnie do najbardziej popularnych objawów należą:

  • zaburzenia węchu i smaku,
  • gorączka oraz
  • bóle mięśni.

Jednak to nie wszystko. Badania wskazują, że enzym Konwertazy Angiotensyny typu 2 (ang. Angiotensin-Conversion Enzyme 2, skrót ACE2) który jest obecny w dużej liczbie w organizmie człowieka, stanowi receptor pozwalający wniknąć SARS-cov-2 do wnętrza komórki. Enzym ACE2 jest obecny na powierzchniach komórek takich narządów jak serce, nerki, jelita i płuca, co może powodować objawy ze strony układów do których te narządy należą. Więcej informacji na temat objawów Covid-19 znajdziecie w artykule poświęconemu temu tematowi tutaj.

Postępowanie diagnostyczne przy Covid-19

Sytuacja dotycząca diagnozy jest złożona również przez to, że wiele objawów koronawirusa pokrywa się z objawami zwykłej grypy. Nie jest to wyjątkowa sytuacja w świecie mikrobiologii i medycyny. Jednak dlatego oprócz obserwacji swojego organizmu, ważna jest też diagnostyka molekularna, którą umożliwiają nam testy. Infekcja Covid-19 nie wyklucza infekcji grypy, i odwrotnie.

Obecnie, na rynku mamy dostępne trzy rodzaje testów, którymi można wykryć obecność SARS-cov-2 w organizmie:

  • test wykrywania przeciwciał (metoda immunoenzymatyczna),
  • test wykrywania białek wirusa (test serologiczny z krwi),
  • test wykrywający materiał genetyczny wirusa (metodą PCR tzw. RTq PCR).

Metody działania tych testów różnią się między sobą i na ten moment jest to jedyna możliwość potwierdzenia obecności koronawirusa w naszym organizmie. Każda z metod ma swoje mocne i słabe strony, co zostało opisane w odrębnym artykule poświęconym testom na koronawirusa.

Leki i znane metody leczenia Covid-19

Badania nad wynalezieniem leku na Covid-19 trwają nieprzerwanie od czasu wybuchu pandemii. Do tej pory nie ma potwierdzonych informacji na temat substancji aktywnej, która miałaby powstrzymać namnażanie się koronawirusa w organizmie. Od początku 2020 roku podjęto jednak wiele wysiłku w tym obszarze. Kilka substancji wykorzystywanych w innych schorzeniach daje nadzieję na lek, ale poszukiwania nadal trwają.

Na obecny stan wiedzy i praktyki medycznej jedną z możliwych metod leczenia jest podawanie surowicy ozdrowieńców – osób, które przeszły Covid-19. W Polsce takie osoby mogą zgłaszać się do Regionalnych Centrów Krwiodawstwa już 28 dni po ustaniu objawów lub co najmniej 18 dni po zakończeniu warunków izolacji.

Informacje o szczepieniach

W Polsce Narodowy Plan Szczepień ruszył w styczniu 2021. Przewiduje on podział na grupy które w odpowiedniej kolejności są kwalifikowane do szczepień. Są to:

  • 0 – osoby najbardziej narażone na zakażenie (służby medyczne)
  • I – osoby starsze, nauczyciele, służby mundurowe
  • II – osoby poniżej 60 r.ż. z chorobami przewlekłymi
  • III – powszechne szczepienia pozostałej populacji dorosłej

Od 15 stycznia można zarejestrować swoją chęć zaszczepienia bez względu na to w jakiej grupie się jest na stronie internetowej www.gov.pl/szczepimysie, na której po wypełnieniu formularza otrzymuje się status kwalifikacji do szczepienia. Do zarejestrowania się wystarczy tylko numer PESEL. Więcej informacji o tym z czego składa się szczepionka, znajdziesz tutaj.

Bibliografia

  1. Chapter 24 - Coronaviridae, Fenenr’s veterinary virology Fifth edition 2017 pages 435-461
  2. Sharjeel M., Aadil S., Sami H. Bhat U. “SARS-CoV-2: A critical review of its history, pathogenesis, transmission, diagnosis and treatment” Biosafety and Health, Volume 2, Issue 4, December 2020, Pages 217-225;
  3. Kaicorresponding H., Kai M. “Interactions of coronaviruses with ACE2, angiotensin II, and RAS inhibitors—lessons from available evidence and insights into COVID-19” Hypertens Res. 2020 Apr 27 : 1–7.
Picture of Dorota Ogórek

Dorota Ogórek

mgr biologii spec. mikrobiologii. Kilka lat doświadczenia w pracy laboratoryjnej dało mi okazję poznać mikrobiologię z tej praktycznej strony. Obecnie, zajmuje się m. in. redagowaniem tekstów popularnonaukowych i blogowych w oparciu o dostępne badania. W wolnych chwilach poświęcam się ikonopisarstwu.