Wśród rodziców panuje powszechne przekonanie, że dopóki dziecko nie ma jeszcze zębów, to pielęgnacja jamy ustnej nie jest konieczna. Jednak taki pogląd jest bardzo mylny i spotyka się on z krytyką stomatologów, którzy uważają, że najlepiej pielęgnację jamy ustnej jest rozpocząć od jeszcze bezzębnych dziąseł. Ma to istotne znaczenie, ponieważ już w nich znajdują się zawiązki ząbków.
Jak prawidłowo dbać o jamę ustną swojego maluszka?
Ważne jest, aby pierwsze zabiegi pielęgnacyjne jamy ustnej[1] rozpocząć zaraz po narodzinach dziecka. Takie zabiegi polegają przeważnie na przemywaniu dziąseł ciepłą przegotowaną wodą. W tym celu można wykorzystać zwykły jałowy gazik. Można go używać naprzemiennie z miękką silikonową szczoteczką, którą nakłada się na palec. To pozwoli przyzwyczaić się dziecku do późniejszego szczotkowania zębów.
Aby sprawdzić, czy u dziecka zaczynają wyrzynać się pierwsze ząbki, można to zauważyć po jego opuchniętych dziąsłach[2]. Przy tym bardzo często występuje gorączka, a do tego maluch jest płaczliwy oraz rozdrażniony. W celu zmniejszenia dolegliwości związanych z ząbkowaniem stosowane są metody leczenia niefarmakologiczne i farmakologiczne: gumowe gryzaki chłodzące (nie zamrażać), masowanie dziąsła specjalną szczoteczką, wykonywanie zabiegów higienicznych w jamie ustnej, utrzymanie suchości skóry twarzy i szyi dziecka. Ból towarzyszący ząbkowaniu może być łagodzony przez specjalne żele na ząbkowanie. Warto jednak dobrze dobrać preparat, gdyż wzmożone ślinienie się znacznie utrudnia utrzymanie się preparatu na tkance i są usuwane z jamy ustnej dziecka w ciągu kilku minut. Dłużej utrzymują się preparaty zawierające poliwinylopirolidon (PVP) i kwas hialuronowy, ponieważ szybko tworzą bioadhezyjną warstwę na podrażnionym dziąśle.
Ze względu na potencjalne objawy niepożądane nie zaleca się aplikacji leków zawierających środki znieczulające miejscowo (benzokainę i lidokainę). Środki do aplikacji na dziąsła u małych dzieci nie powinny zawierać cukru, alkoholu i parabenów.
Pierwsze zęby mleczne i ich szczotkowanie
Jeśli u dziecka pojawiły się już pierwsze zęby mleczne, jest to odpowiedni czas, w którym szczotkowanie zębów powinno już zagościć na stałe w życiu malucha. Na początku można uczyć dziecko szczotkować zęby poprzez zabawę. Odpowiednia szczoteczka powinna mieć małą, zaokrągloną główkę, a do tego miękkie włosie oraz prawidłowo dostosowany do małej rączki dziecka uchwyt.
Najlepszy czas na wprowadzenie pasty do zębów, to sytuacja, gdy dziecko będzie już miało opanowaną czynność wypluwania. W związku z tym, że dzieci lubią zlizywać pastę oraz gryźć szczoteczkę, to ilość pasty na niej do trzeciego roku życia nie powinna przekraczać objętości ziarenka grochu. Ważne znaczenie po szczotkowaniu ma również dokładne wypłukanie jamy ustnej. Jeśli dziecko tego nie umie, to można mu pomóc poprzez wykorzystanie gazika.
Pierwsza wizyta u dentysty
Lekarz, który specjalizuje się w badaniu uzębienia małych dzieci, to pedodonta. Taka wizyta powinna się już odbyć, gdy u dziecka pojawią się cztery mleczne siekacze, czyli będzie to przed ukończeniem pierwszego roku życia. Podczas wizyty u specjalisty będzie mógł on ocenić, jaki jest stan uzębienia dziecka, a także podjąć odpowiednie kroki, jeżeli będzie to potrzebne, które będą miały na celu zapobiegnięcie wadom zgryzu. Prawidłowa, ale też regularna pielęgnacja jamy ustnej już od pierwszych dni życia ma bardzo ważne znaczenie, ponieważ może pomóc w zapobieganiu różnym chorobom, a w tym także próchnicy. Poprzez wprowadzanie zabiegów pielęgnacyjnych jamy ustnej można u dziecka wypracować dobre nawyki, które przyniosą efekty w przyszłości. Warto również pamiętać o tym, że dzieci naśladują swoich rodziców, dlatego warto razem myć zęby, a poprzez to dawać im dobry przykład.
[1] M. Borysewicz-Lewicka, Dzieciństwo bez próchnicy. Poradnik dla rodziców i opiekunów, 2014, s. 12-17.
[2] J. Szczepańska, Zalecenia w zakresie higieny jamy ustnej dzieci i młodzieży w kolejnych grupach wiekowych [w:] Polskie Towarzystwo Stomatologii Dziecięcej, 2014, s. 34-39.